Oględziny po walce z przymrozkami
Oględziny po walce z przymrozkami dają małe powodu do optymizmu. Pomimo wyłączenia instalacji nad ranem po awarii prądu zdecydowana większość krzewów przeżyła. Nie oznacza to, że będzie dobre owocowanie bo po pierwsze jeszcze dwie noce z mrozem a po drugie często kwiatostany bo takim podmrożeniu osypują się. Zauważyłem, że parę krzewów na skraju zasięgu zraszaczy oberwało bo zapewne dostało mniej wody. Tak czy siak jest sens walczyć dalej.
Ten akurat na granicy zasięgu zraszacza.
Najnowsze komentarze