Winorośl w gruncie.

Winorośl deserowa i przerobowa ładnie rośnie również pod “gołym niebem” i też widać spory postęp w wegetacji. Około 2 tygodni temu zdjąłem namioty bo prognozy były optymistyczne i się potwierdziły. Pierwszy raz od paru lat a drugi od początku uprawy winorośli nie miałem wiosennych przymrozków. Niestety zawsze jest coś i po zimie parę krzewów startuje od pnia lub z pąków zapasowych. Widać przemarzły przy jednak stosunkowo niewielkim mrozie. Oceniam, że nie był od większy jak -18C. Pytanie czemu? Mam dwie potencjalne przyczyny. Pierwsza to uszkodzenia łozy w lecie gradem (wówczas były to jeszcze delikatne latorośla). Niektóre łozy przy podstawie miały “wżery” do połowy grubości co napewno je mocno osłabiło. Druga przyczyna to słabe drewnienie. Pierwszy raz zauważyłem, kiepskie drewnienie na jesieni. Zrobiłem badania i wyszło, że mam bardzo mało potasu w glebie co wszystko tłumaczyło. Jeszcze jesienią uzupełniłem go zgodnie z zaleceniami nawozowymi i już widzę efekty. Zwłaszcza w tunelach gdzie wegetacja jest bardziej zaawansowana, odmiany którym żółkły liście, zasychały blaszki są idealnie zielone.

Tak wygląda winniczka deserowa

Kwiatostany Akademika

Trojka

Hip-Hop

Ajuta

Przykładowy szpaler.

Winniczka przerobowa.  Solaris, Seywal i Roesler

Pergola

Najładniej i najmocniej na pergoli rośnie Konsuł. Ma już teraz ogromne kwiatostany